
O jakich relacjach marzysz?

Kiedy wyruszamy w nieznane, rozpoczynając małżeństwo i rodzicielstwo, marzymy o tym, by relacje z najbliższymi były serdeczne, głębokie, pełne miłości i zaufania.
“I żyli długo i szczęśliwie”- słyszeliśmy w bajkach, ale wiemy, że to nie tak. Że dobre relacje rodzinne nie zdarzają się przypadkiem.
Chcemy je budować każdego dnia, ale jak to robić, kiedy codzienne życie rzuca kłody pod nogi? Zmęczenie, stres, rodzicielskie wyzwania, kolejne konflikty i kryzysy… Próbujemy pokonywać jedną za drugą z własną historią na plecach.
I jest inaczej niż miało być. Trudniej.
Ale mimo przeszkód nadal masz to marzenie prawda?
Cieszę się, że tu jesteś!
Rozgość się.

To miejsce dla rodziców, którzy chcą budować szczęśliwe relacje ze sobą i z dziećmi, rozwijać się i żyć pełnią życia w rodzicielskiej codzienności.
Szczęśliwe- nie idealne, bo takich nie ma, tylko naprawdę bliskie i głębokie, oparte na równej godności, w której potrzeby wszystkich członków rodziny są ważne. Rodziców i dzieci. I Twoje też!
Takich relacji chcesz?
JESTEM TU, ABY DAĆ CI WSPARCIE!
Czym kieruję się w pracy?
SZACUNEK i "NIE WIEM"
Mam szacunek do Ciebie, jako człowieka, do Twoich przekonań, potrzeb, do Twojej historii.
“Nie wiem” – nie domyślam się, pytam i słucham. Staram się podchodzić z życzliwą ciekawością do tego kawałka Twojego życia, którym chcesz się ze mną podzielić.
EMPATIA I ZAUFANIE
Możesz liczyć na wysłuchanie bez ocen i krytyki. Zdarza się, że działamy inaczej niż byśmy chcieli, albo zupełnie nie wiemy co robić. Nie dziwi mnie to. Wszyscy tak czasem mamy.
W bezpiecznej atmosferze możesz podzielić się swoimi trudnościami, myślami i emocjami. Wspólnie poszukamy potrzeb, które za nimi stoją.
ZROZUMIENIE I WSPARCIE
Jestem tu, aby dać Ci wsparcie, pomóc w zrozumieniu trudności i spojrzeniu na nią z szerszej perspektywy.
Będę Cię wspierać w odnalezieniu zasobów do poradzenia sobie z problemem.
KOMPETENCJE I AUTENTYCZNOŚĆ
Staram się pracować zgodnie z etyką zawodu psychologa, stale się uczę i poszerzam swoje kompetencje, by jak najlepiej pomagać klientom.
Na blogu dzielę się tym co dla mnie ważne, nie ukrywam swojej wiary, ani tego, że jestem człowiekiem: mam swoje słabości i kryzysy w relacjach. Ja też jestem na drodze rozwoju.
Jak mogę Ci pomóc?





Potrzebujesz wsparcia?
Niepokoi Cię zachowanie dziecka? Czujesz, że Twoje zasoby są na wyczerpaniu? Chcesz w Twojej rodzinie dialogu, a nie możecie się dogadać? Skontaktuj się ze mną i umów się na konsultacje. Zrób pierwszy krok do zmiany, jakiej potrzebujesz.
Jak to się zaczęło?

Ja też miałam marzenia o szczęśliwej rodzinie, kiedy ponad sześć lat temu wyruszyłam w tę drogę. Zostałam żoną, rok później mamą po raz pierwszy, a potem drugi i trzeci. Liczyłam na to, że będę kochać całym sercem i będę kochana.
Ale próbowałam nalewać bliskim z pustego kubeczka, a skoro z takiego i Salomon nie naleje, to… no cóż, ciężko było. Warto jednak zadbać o to, żeby było w pełno. I dawać innym z obfitości serca, nie tylko z obowiązku. Zacząć od kochania i ogarniania siebie. Ale zanim tak zrobiłam, spadłam z Mount Everest’u. Swoich oczekiwań rzecz jasna. Wobec małżeństwa, macierzyństwa, wobec siebie. Spadałam uderzając się o kamienie: rozczarowania, niezrozumienia z mężem, przemęczenia opieką nad dziećmi, żalu, że moje potrzeby nie są zaspokojone.
Miałam górę oczekiwań, bo przez wiele lat słyszałam, że trzeba kochać i wymagać. Wymagałam więc od bliskich zaspokajania moich potrzeb, a to była prosta droga do frustracji.
Przełomem było dla mnie poznanie Rodzicielstwa Bliskości i Porozumienia bez przemocy i doświadczenie, dzięki nim, że to empatia, zaufanie oraz odpowiedzialność za swoje potrzeby i granice przynoszą dobre owoce w moich relacjach.
Blog
Potrzebujemy dialogu, nie wojny
Od kilku dni obserwuję toczącą się dyskusję na temat decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Obserwuję przetaczające się, także przeze mnie emocje. I słucham. Potrzeby- łączą nas wszystkich Słyszę krzyczące NIE kobiety. I mężczyzn, którzy je wspierają. Słyszę ich...
Rozwój zaczyna się od akceptacji
Ciekawa jestem dziś jak Ci jest tym słowem „Rozwój”. Twój rozwój. Co ono dla Ciebie oznacza? Odpuszczę dziś sobie psychologiczne definicje. Pytam o Twoje skojarzenia i pragnienia. I podzielę się też swoimi. Dziś: w ten pierwszy wielkopostny piątek, rozwój kojarzy mi...
“Dostawałem i wyszedłem na ludzi”- czyli o klapsach, wspomnieniach i zapominaniu.
"Klaps nie zostawia wielkiego śladu" i "Trzeba rozróżnić, czym jest klaps, a czym jest bicie"- pada czasem w dyskusjach. Chciałabym wtedy zadać kilka pytań: Czy możliwe jest odróżnienie klapsa od bicia? Jak to zmierzyć? Czym jest klaps, jeśli nie uderzeniem dziecka?...
“Tylko nie mów nikomu”- co mogę zrobić by uchronić dziecko przed molestowaniem seksualnym?
Są takie filmy, które się pamięta. Jestem mamą, psychologiem i katoliczką. Film dokumentalny braci Sekielskich „Tylko nie mów nikomu” [1] bardzo mnie poruszył. Nie jestem w stanie podjąć tu wszystkich przemyśleń, jakie we mnie wzbudził. Skupię się więc dziś na...
Tłumienie złości szkodzi piękności. Czym jest złość, czemu służy i jak ją świadomie przeżywać nie raniąc innych?
"Przysłowie mówi: „złość piękności szkodzi”. Tłumienie złości nie prowadzi jednak do szczęścia, zdrowia ani piękności. Raczej do depresji. Za to świadomie jej przeżywanie przynosi ważne informacje, pomaga poznać siebie i innych, jest sposobem na kontakt. Więc, jak to...
„Teoria teorią, a życie życiem”, czyli o tym dlaczego bycie świadomym rodzicem bywa trudne.
Chcesz być dobrym rodzicem? Czytasz o rodzicielstwie? Bierzesz udział w warsztatach? Słuchasz webinariów na ten temat? Może wszystkie te formy są Ci bliskie? A mimo to masz wrażenie, że to bez sensu, bo i tak zachowujesz się inaczej niż chcesz?...